Wyspy Kanaryjskie – Teneryfa
Z tego względu rozumiem już zachwyt, jaki jest powszechnie głoszony pod ich adresem przez turystów z całej kuli ziemskiej. Wiem, że na zdjęciach rzeczywistość często wygląda nieco inaczej, niż ma to miejsce naprawdę, jednak nie mogę wyjść z zauroczenia, jakie kanaryjskie krajobrazy we mnie wywołały. Nie mogę co prawda powiedzieć, że poznałem już uroki, jakie ma do zaoferowania teneryfa oraz inne z Kanaryjskich Wysp, jednak na podstawie tego, co zobaczyłem, z pewnością przy najbliższej nadarzającej się okazji to właśnie tam spędzę wakacje. Liczę się jednakże z tym, że nie nastąpi to w najbliższej przyszłości, gdyż na obecnym poziomie życia wyjazd na Mazury to dla mnie spory wydatek, jednak być może w przyszłości mój los się nieco poprawi. Póki co jednakże pozostają mi podróże „palcem po mapie”, które w moim przypadku co prawda odbywają się na ekranie monitora. Może nie jest to pierwszorzędny sposób spędzania wolnego czasu, mnie jednakże całkiem przypadł do gustu.
Ostatnio czytam sobie nieco na temat miejsc na świecie, gdzie chciałbym się kiedyś znaleźć, lecz z powodu wielu szczegółów prawdopodobnie nie będzie mi to nigdy dane. No cóż, aby zostać obieżyświatem trzeba posiadać odpowiednie zaplecze finansowe, a w moim przypadku nie ma co ukrywać, że pod tym względem nie jest zbyt dobrze. Za sprawą możliwości, jakie oferuje współcześnie Internet, mogę jednakże odbywać wirtualne podróże – czy to za pośrednictwem Google Street View, czy też dzięki innym sieciowym serwisom i portalom. Z tego powodu chociaż w minimalnym stopniu czuję się obywatelem świata, choć nie ulega wątpliwości, że nic nie zastąpi prawdziwych podróży i samodzielnego zwiedzania poszczególnych zakątków świata.
Teneryfa 